Dobre to to może dla szczura- ale dla żółwia stepowego bardzo złe. Nie nadaje się nawet na jednorazowe podanie!!!(mleko...)
Na zimowe przysmaki lepsza będzie rzeżucha, liście fasoli, kiełki zbóż, sianko z koniczyny.
Na razie jeszcze można zebrać rożne dzikie rośliny dobre dla żółwia, a niektóre zasadzić( np. korzeń mniszka) w doniczce.
Dobrze, że zapytałeś- mogłoby być krucho z Morlą gdyby coś takiego zjadła.