Hmmm, no nie wiem, ja bym się nie zdecydowała. Jakos mi taki zieloniutki kolor nie pasuje do wystroju dla stepowego, dla greka zresztą tez nie. Poza tym nie widzę sensu pokrywania czymś takim ścian, skoro żółw się na nie wdrapuje, a i poskubac może, bo to zielone, albo zwyczajnie ciekawości a przecież to tworzywo sztuczne. No jakos mi to nie pasuje

pozdrawiam
Natalia