Nie zgodze się że Salamandra ma jakąś większą siłe przebicie niż organizacje terrarystyczne, przypomnijcie sobie jak wyglądał pierwszy projekt tego rozporządzenia, zakazane były wszystkie krokodyle, wysztkie duże dusiciele, boa dusiciel a nawet przewinał sie w ktorejś wersji pyton regius, teraz lista ta jest powiedział bym "w miare"

natomiast drodzy pajęczarze, jest was z 70% userów tej strony, i co zrobiliście żeby powalczyć o swoje pajączki? Śląskiej Grupie Terrarystycznej pomógł Vorax, PST zapewne też miało swoich "pajęczych konsultantów" a co zrobiła reszta pajęczych userów? napisała jakiś list do MOŚ? pozbierała jakieś podpisy? napisała jakąś sensowną uargumentowaną petycje?.... nie....

no to teraz nie płaczcie, tylko do roboty