Mój żółw prawie wcale nie pływa.Jak go zdejmę z lądu to tylko podpływa do wysepki kilka minut się o nią podpiera i później na nią włazi. A i już nie otwiara paszcxzy robił tak tylko przez wigilie.
Mój żółw prawie wcale nie pływa.Jak go zdejmę z lądu to tylko podpływa do wysepki kilka minut się o nią podpiera i później na nią włazi. A i już nie otwiara paszcxzy robił tak tylko przez wigilie.