Skończyłem.Woda trochę mętna ale się klaruje.No i znowu mam pytanko,czy jest jakaś maksymalna grubość kamieni żeby podżwirowy działał.Wysypałem jakieś 4cm.Gadzinka juz zaczeła szukać szczęścia pod kamieniami.Niezły ubaw.
Skończyłem.Woda trochę mętna ale się klaruje.No i znowu mam pytanko,czy jest jakaś maksymalna grubość kamieni żeby podżwirowy działał.Wysypałem jakieś 4cm.Gadzinka juz zaczeła szukać szczęścia pod kamieniami.Niezły ubaw.