O tak, bałagan w terrariach mamy teraz dwa razy większy. A co do jedzenia, to powoli się przekonują (oprócz największej samicy - ona pochłania od początku ogromne ilości). To świadczy tylko o uporze żółwi i sile ich przyzwyczajeń. Ale mogę ogólnie stwierdzić, że jestem zadowolona z Agrobsa. Obecnie co drugi dzień podaję świeży pokarm wymieszany mniej więcej pół na pół z Agrobsem i co drugi sam Agrobs. Co powinno je cieszyć, bo przed Agrobsem co drugi dzień zostawało im samo siano do jedzenia

Pozdrawiam
Natalia