Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: Agrobs już doszedł :)

  1. #11

    Re: Agrobs już doszedł :)

    No coz pierwsze proby podobnie jak u Was-powachal popatrzyl co za "nowinka"i przeszedl sie ostentacyjnie przez miske.Coz wymieszalam to ze swierzym jedzonkiem ale nadal sa fochy.Coz przeglodzi sie gadzinka to i moze sie przekona, ze to co podane to super karma!!Zapach faktycznie ladny- wysuszonego sianka.


  2. #12

    Re: Agrobs już doszedł :)

    Karma wymieszana z zielenina jest przez moja gadzinke jedzona-choc widac,ze troche go "kluje w zeby".Zauwazylam,ze chetniej jest pochlaniana prze zolwie stepowe niz greki(patrzac na Wasze posty i to co hodujecie).Moze dlatego ,ze w naturze czesciej jedza wysuszona karme?Ale tak jak zolw jestem uparta i podaje
    Agrobsa!Ciekawe tylko kto bardziej bedzie uparty!


  3. #13

    Re: Agrobs już doszedł :)

    po kilku probach podawania wariacji mixsowych z dodatkiem agrobs reakcja jest taka sama, niechęć, chociarz jak podaje mu z reki to je. mysle ze te podejscie spowodowane jest pora roku, bo moj zolw ogolnie malo chetnie podchodzi di kwestii jedzenia. no coz proboje dalej az sie przekona

    pozdrawiam

  4. #14
    dr Robert
    Guest

    Re: Agrobs już doszedł :)

    Cóż, warto może na początku aby Agrobs stosować tylko jako mniej ważny dodatek. U mnie jak zmniejszyłem dodatek paszy do zielonki apetyt wzrósł. Myślę, że przez kilka pierwszych tygodni będę go stosował w niewielkiej ilości, a dopiero jak się przyzwyczają zwiększał jego zawartość. Innego wyjścia nie ma (u mnie co najwyżej jeszcze szarańcza może go pochłaniać ). Trzeba pamiętać, że taki rozmoczony mix psuje się już nastepnego dnia ( stwierdziłem niezbyt miły zapaszek).


  5. #15

    Re: Agrobs już doszedł :)

    U mnie reakcje nie sa najgorsze. Generalnie zolwie troche mniej teraz jedza i sa lekko rozleniwione.

    Agrobsa samego w ogole nie chcialy, ale zaznaczam, ze nie byly wtedy przeglodzone.

    Jedza calkiem chetnie, ale po wymieszaniu z innym jedzeniem przy czym Agrobsa daje ok 50%.

    Oczywiscie przed podaniem namaczam.

    Na pewno bardzo namietnie uwielbiaja po tym chodzic i roznosic po calym terra


  6. #16

    Re: Agrobs już doszedł :)

    O tak, bałagan w terrariach mamy teraz dwa razy większy. A co do jedzenia, to powoli się przekonują (oprócz największej samicy - ona pochłania od początku ogromne ilości). To świadczy tylko o uporze żółwi i sile ich przyzwyczajeń. Ale mogę ogólnie stwierdzić, że jestem zadowolona z Agrobsa. Obecnie co drugi dzień podaję świeży pokarm wymieszany mniej więcej pół na pół z Agrobsem i co drugi sam Agrobs. Co powinno je cieszyć, bo przed Agrobsem co drugi dzień zostawało im samo siano do jedzenia

    Pozdrawiam
    Natalia


  7. #17

    Re: Agrobs już doszedł :)

    Moja gadzinka tez juz powoli zaczyna tolerowac Agrobsa.Oczywiscie roznoszenie to chyba ulubiona teraz zabawa-tak fajnie przykleja sie do lapek a potem myk i cale terra w karmie.Na razie lacze karme z zielonym i juz nie wybiera tylko je wszystko po kolei.Wiedzac,ze jest to dobra i nie skazona karma na pewno juz sie pisze na przyszla dostawe)


  8. #18

    Re: Agrobs już doszedł :)

    Ja codziennie rozmaczam taką średnią miseczkę i w duzym terrarium znika - Maryla pożera wszystko, łapie pachnące Agrobsem palce, jednym słowem darzy tę karme ogromna miłoscią. Dwa najmniejsze żółwie mają ją za to w głębokim niepoważaniu. Średni czasem skubie, a zmieszaną ze świeżym je już bez problemu, maluchy zresztą też. Więc my także zamówimy ja znowu, no ale na razie mamy tego trochę

    Pozdrawiam
    Natalia


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •