Sa to dość łagodne względem siebie żółwie (w porównawniu z innymi wodnymi) i mogą przebywać w grupach.
Dla dorosłych (moje takie pewnie będą pewnie za 10 lat) potrzeba wielkich zbiorników, żaden nie będzie za duży. Dla trzech dorosłych to pewnie z 2x1 metr przynajmniej.
Jak już pisałem ich pokarmem są ryby. Najlepiej żywe.
Takie korzenie są sklepach zoo, muszą być z odpowiednią nalepką. Te nasze korzenie niestety są w 90% so kitu, bo zbyt krótko leżakują w stawach, potem barwią mocno wodę, aż wreszcie pokrywają się galaretką bakterii, a to już jest groźne dla zwierzat w akwarium. Dlatego lepiej drożej, ale bezpieczniej. To specjalne, egzotyczne drewno (chyba 2 gatunki bywają w naszych sklepach) jest bardzo ciężkie i dość charakterystycznie wygląda. Ale na tym lepiej znają się akwaryści niż ja.