bardzo fajne, opis tez jasny. Skoro jestes tak dobrym majsterkowiczem, to pomysl teraz o konstrukcji filtru otwartego (czytalem o nim w ksiazkach akwarystycznych). Podobno sa one jeszcze lepsze od kubelkowych, bo bakterie lepiej siee spisuja w gabkach zwilzonych niz w tych w pelni zanuzonych..
Temat interesuje mnie o tyle, ze choc na razie filtr kubelkowy w pelni mi wystarcza, to za jakies 2 lata bede chcial urzadzic gadzinkom akwa o dlugosci zbiornika jakies 3 metry, plus plaza. Na cos takiego na pewno lepiej samemu zmajstrowac filtry, bo pewnie nie tylko taniej, ale i bardziej funkcjonalnie.