-
Re: Wielki problem
Od wczoarj wieczoremani razu się nei gryzły.
Tego który zaczynał walke wyjmowałem na ok.2 godz. do miski
Mały po takiej jednej seri za gryzienie po głwoie już nic nie robi.
A duży musiał przejść jedną serie i po jakiejś półgoc\dziny znów go gryzł.
Więc była druga seria i ta pomagła jeszcze ani razu nie widziałem by go ugryzł.
Teraz wróciłem ze szkoły ,a one siedza koło siebie i się rozglądają ale nie bede zapeszał. Ale myśle ze juz jest koniec tych walk jak narazie.
Może chciała ustalić chirachie bo to prawdopodobnie dwa samce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum