Znajomi mają akwa 200x60x60 (lub 10 cm szersze, nie pamiętam). Sama woda waży tam ponad 700 kg, a z akwarium i żwirem podejrzewam, że wyjdzie ok. tony. Mają właśnie taki metalowy szkielet obudowany drewnianymi szafkami. Zapewne wszystko zależy od solidności (grubości kątowników, układu konstrukcji) takiego szkieletu.