Czegoś ja tu nie czaje. Mysha, kochasz zwierzęta, kochasz te żółwie, ale ciągle narzekasz ze sie musisz nimi zajmować. To na czym przepraszam polega twoje "kochanie"? Ok, nie chciałaś ich, ale teraz skoro je kochasz to powinnaś czerpać radość z zajmowania się nimi. Ja mam pełno zwierząt, wszystkie je kocham i nawet sprzątanie nie jest dla mnie jakimś wielkim wysiłkiem bo lubie się nimi zajmować. Oczywiście jest przy tym rochę pracy, ale je kocham i jst to moje hobby. A ty kochasz swoje żółwie, ale byś chciała chyba tylko na nie patrzeć i ewentualnie nakarmić a reszta niech sie zrobi sama albo niech ktoś to zrobi za ciebie. Wytłumacz mi to bo nie rozumiem.