ja mam obecnie 19 lat a żółwia mam od 11 roku życia i nikt mi w tym nie pomagał(trzeba pamiętać jednak że od małego wyrastam w otoczeniu zwierząt-psy,gryzonie,rybki. i przy wszystkich wymagano ode mnie jakieś pomocy a z czasem przejmowałem te obowiązki).jeśli dane dziecko ma np.11 lat trzeba zadbać żeby zapoznał się z biologią zwyczajami i potrzebami tych wyjątkowych zwierząt-jednym słowem trzeba maksymalnie rozbudzić u młodego terrarysty ciekawość na temat jego podopiecznego.Mile widziane będą tu wszelkiego rodzaju publikacje na temat utrzymania gadów w warunkach domowych. trzeba pamiętać żę tak młoda osoba ma milon spraw na głowie i trzeba go (na tyle na ile się da)uzmysłowić że to nie mysz która będzie biegać po koszulce i jeść byle.

Jednym słowem jak dzieciak lubi zwierzęta i chce dla nich jak najlepiej wystarczy zadbać żeby miał skąd się dokształcać.