i o to mi właśnie chodziło!!!!! moim zdaniem większość żółwi jest przekarmiana i ma się zbyt dobrze w niewoli... (tzn. zbyt bogate i urozmaicone w białko, wysokoenergetyczne żarcie..) czyżby nie musielibyśmy zrewidować swoje poglądy nt. ilości podawanego pokarmu?? być może.... swoje od jakiegoś czasu zacząłem ograniczać i to znacznie...