gdy ja mialem tyle wody to sam zbudowalem filtr zewnetrzny w akwa stała pompka, ktora z dna zbierała wszystkie syfy (nie mialem wtedy zwiru), woda byla czysciutka. pojemnik z gąbką stal nad akwa i woda z powrotem swobodnie sobie splywala, ale przy taklim rozwiazaniu filtr trzeba bylo czyscic co tydzien.