zacznijmy od tego że w przyrodzie nie jest tak różowo jak nam się czasem zdaje.... natura jest baaardzo bezwzględna i raczej nie ma mowy o humanitaryzmie... jedno jest pewne żółw na znacznie większą zdobycz którą chciałby pożreć się nie rzuci (może próbować ale da sobie spokój..) a te mniejsze które nie mają szans to i tak raczej nie będą podskubywane tylko rozszarpane dosyć szybko.... oczywiście nikogo nie zmuszam do zabijania będz krojenia zbyt dużych zwierzątek karmowych.
Dodatkowo jedna rada staraj się nie przekarmiać gadzinki, lepiej mniej niż więcej....