Drugi dzień po "obcięciu" pazurków: Pazurki już go nie bolą jak się dotyka, żółw zrył całe terrarium (jak mały czołg) i chyba mu się podoba nowa długość. Teraz pewnie trzeba będzie tylko czasu aż pazurki wrócą do normy - nie będzie nerwów widać. Jedyny plus jaki wyniosłem z tej lekcji to taki że jeszcze bardziej się przywiązałem do gadziny. Lecz czy można jeszcze bardziej... )