a mój to wstaje różnie. tzn o 6.30 włancza mu się światło i zaczyna się przeciągać. czasem jak śpi w dzień i nie chce wyjść to podstawiam mu koniczyne pod nos i od razu wychodzi
pozdrawiam
a mój to wstaje różnie. tzn o 6.30 włancza mu się światło i zaczyna się przeciągać. czasem jak śpi w dzień i nie chce wyjść to podstawiam mu koniczyne pod nos i od razu wychodzi
pozdrawiam