Ogolnie ja jestem zwolennikiem filtrow kubelkowych i sam posiadam dwa,ale w Twoim akwarium,ktore nie jest wielkie i do tego zolwik,ktory malo brudzi (narazie)to nie jest on przymusowy i niezastapiony.Napewno jest to przyszlosc,gdzie pozniej filtracja bedzie musiala byc wydajniejsza,ale narazie wystarczy napewno jakis wewnetrzny.Nie wiem jak inne firmy,ktore produkuja kubelki,ale np.FLUVAL ma plynna regulacje przeplywu co jest swietnym rozwiazaniem - lecz posiadaja podstawowa wade - wysoka cene.Osobiscie moge odradzic wszelkie filtry gabkowe,ktore w zaden sposob nie maja jej (gabki) zabezpieczonej,poniewaz wczesniej,czy pozniej zostanie ona zniszczona/pogryziona przez gadzinke co moze nawet jej zaszkodzic.Przeplyw takiego filtra mozna zredukowac kierujac wylot z niego np.na jeden z rogow akwarium (na zasadzie kulki w bilardzie,ktora odbija sie od band),lub przez specjalna regulacje (ktora oczywiscie nie jest we wszystkich modelach).