Gęsty śluz w krtani i tchawicy
No tak, ale mnie interesuje mechanizm powstawania tego dźwięku. Dlaczego śluz w tchawicy powoduje świst przy wdechu, a nie przy wydechu? Zdrowy żółw też potrafi bardzo podobnie "świasnąć" gdy gwałtownie wciągnie powietrze. Czyżby jakieś zwężenie układu oddechowego powodowało szybszy przepływ powietrza i przez to ten dźwięk - jak w piszczałce? Ale dlaczego w takim razie świst nie powstaje przy wydychaniu powietrza? Gdzie w ogóle powstaje ten dźwięk? W tchawicy? Na wlocie dziurek nosa? W krtani?

To tak samo jak by zapytać czemu przyziębiony człowiek kaszle
Wydaje mi się, że nie jest to głupie pytanie. Czym innym jest wiedzieć co oznacza jakieś zjawisko (w tym przypadku chorobę), a czym innym rozumieć, dlaczego występuje. Ja nie rozumiem. Człowiek mający katar, nawet bardzo obfity, jak przy alergii, nie świszcze ;-) Tymczasem żółw zaczyna świstać na długo zanim wystąpią jakieś inne objawy np. widoczny katar.

Pozdrawiam
Paweł Rajewski