Dziękuję wam wszystkim za ciepłe słowa oraz za odpowiadanie na moje posty, mam nadzięję że nadal będziemy wymieniać się doświadczeniami i wiedzą... a ja... no cóż... już zaczynam hodować rośliny dla kolejnego mieszkańca akwaterrarium... będzie dobrze...

Muszę jeszcze trochę ochłonąć po stracie Elvisa ale zastanawiam się już nad gatunkiem kolejnego żółwia aby odpowiednio wcześniej zgromadzić o nim informacje... zastanawiam się nad malowanym, pseudemys nelsoni oraz hieroglifem...może ewentualnie przygarnę niezadużego czerwonolicka....