- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					kupię kumaki dalekowschodnie
				
				
						
							
							
						
						
				
					
						
							gdzie w łodzi kupić kumaki dalekowschodnie zdrowe i za ile???kupie chetnie ale tanio pozdrawiam inneczasy
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: kupię kumaki dalekowschodnie
				
				
						
						
				
					
						
							Cześć Łukasz!
Miło Cię widzieć 
). Jestem w kontakcie z hodowcą, jak się rozmnożą to  dam Ci znać (gdyby moim zebrało się na amory to oczywiście masz gratis). Na razie kaplica. 
Jak tam Jonny. Gdybyś miał problem z pokarmem to lubi mięsko kurze lub indycze albo paseczki (jak kto woli wiórki) wołowiny. Trzeba mu tylko pomerdać przed pyszczkiem, aby myślał (ha, ha!), że poluje!
Serdecznie was pozdrawiamy - Dorota i Ewa.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: kupię kumaki dalekowschodnie
				
				
						
						
				
					
						
							witam :-) johny ma sie dobrze choć narazie jest sam w swoim akwarium !!! zaatakowal franke i hehe nie jestem do konca pewien może to były zaloty- jednak róznica jest ciupkę wieksza niz mi sie to wydawało ale franka jest karmiona 2 razy wiecej za jakiś miesiac półtorej chcę podwyzszyc temp. i zobaczyć może bedą gody :-)Bardzo proszę o kontakt w sprawie tych kumaków !!! A czy te 2 żabki co u was widziałem to karliki szponiaste??? gdzie je kupić to śa te same co w zoologicznych pływają z rybami?? bede w niedziele po 18 !!! 
p.s. johny jakiś czas niechciął jesć tj. jakieś 3 dni ale mu przeszło tęsknił za wami bardzo !!! i za żabami hehe :-)
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: kupię kumaki dalekowschodnie
				
				
						
						
							
						
				
					
						
							Tak, tak. Jonny'emu rzeczywiście chciał ostatnio romansować. 
Te żabki to rzeczywiście karliki. Zawsze sa sprzedawane na niedzielnej giełdzie na Teresy, po2, 2.5 zł. (ostatnio, chyba przed świętami, sa tam prawie tłumy). Sa mało atrakcyjne wzrokowo ale szalenie zabawne. No i wieczorami samiec "skrzypi" (tak to nazywam, mnie to przypomina skrzypienie małych drzwiczek). Długo żyja! 
Nie jestem pewna, czy tak do końca mozna je trzymac z rybkami - moja samica jest tak żarłoczna, że żaden narybek lub mniejsze rybki nie miałyby szans (tu trzeba się zapytać innych hodowców z doświadczeniem żabno-rybnym).
Na razie wypadam z Forum na czas dłuzszy. Zdrówko dla całej rodzinki
)
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum