Polecam czytanie opisów gatunków oraz wcześniejszych postów, bo to wszystko było już omawiane)
Aksolotla możesz przekształcić w formę dorosłą (bo chyba o to ci chodzi???) podając hormon tarczycy - tak jest najławiej. Jednak mnie się udało (niechcący!) przekształcić mojego w wyniku zmniejszenia poziomu i natlenienia wody - może doszły tez inne czynniki na które nie wróciłam uwagi.
Dla dorosłej formy aksolotla będziesz potrzebował akwaterrarium z częścią lądową i wodną - polecam przechodzenie do tego stopniowo, tj. zmniejszanie poziomu wody i budowanie "wyspy" już w trakcie przobrażania, niezależnie jaką metodę wybierzesz. Karmienie i reszta zasad chodowli się nie zmienia.
Nie wiem dlaczego to ma być niebezpieczne? Dorosły aksolotl nie gryzie bardziej niż forma larwalna)
P.S.
Ja już nie mam mojego aksolka - musiałam go oddać
Ale chcę sobie kupić parkę bo to fajne zwierzaki.
Może ktoś się podzieli doświadczeniami z rozmnażania?