polecam karliki szponiaste, o to czemu-> sa tanie jak barszcz, do tzrech zlotych sztuka, ale nie o to glownie chodzi. sa szalenie sympatyczne, maja fajne pyszczki, uwielbaim ogladac jak sobie plywaja, jedza, czy sie bija (a moje czynia to czesto, mam dwa samce, tzry samice.) ja swoje karliki mam w akwa wielkosci 30 dlugosc, szerokosc 15, wysokosc 30. jako dno mam zwirek (musialam go bardzo dlugo plukac bo byl zaniezcyszczony, choc ze sklepu zool.), nie stosuje zadnego ogrzewania, bo w domu mam temp. 23 stopnie, a to dla nich optymalne. w akwa mam takie roslinki jak moczarka, rogatek, i taka dziwna roslinka a'la zebienica, ale brazowo-zielona. filtra nie stosuje, tylko czesto zmieniam im wierzchnia 'warstwe' wody, bo musza miec ciagle czysta. jedza rureczniki (te takie smieszne robaczki co sa na ladzie w prawie kazdym sklepie zool ), lyzka stolowa dziennie.sa naprawde pocieszne i ciekawe. POLECAM!