Tak, trafiłem juz parę razy na twoje bardzo trafne motto i zapewniam, zwierzaki zawsze kupuje z zamiłowania (czy to rybki, czy patyczaki, czy właśnie żabki .

Wrócę jednak do karmienia. Jest całkiem duża rozbierzność w karmieniu raz w tygodniu, a raz na dzień. Możecie mi dokładniej powiedzień jaki jest najlepszy "złoty środek", aby żaby nie były przejedzone ani niedożywione?