filtr ma specjalna komore ktora trzeba zalac gdy sie go instaluje. wylaczenie pradu powoduje jedynie ze splywa woda z rurki doprowadzajacej wode do komory filtrujacej. a z zassaniem wody przez rurke nie ma problemu. filtr jest naprawde genialny ale drogi bo chyba kolo 150 pln kosztowal a nadaje sie do akwariow max do 60 litrow. ale wydaje mi sie ze warto