-
Re: Pomóżcie mojemu aksoltlowi jak umiecie
Tak, faktycznie u mojego aksolka zaobserwowałem już dwa razy jak właśnie bezwładnie unosił się przy powierzchni wody. I pierwszy raz również wystraszyłem się, że coś mu jest. Ale następnego dnia kiedy obserwowałem jego dziwne zachowanie, on nagle wypuścił pyszczkiem kilka bąbelków powietrza i zaczął opadać. Nie wiem czy przyczyną były wzdęcia czy poprostu nałykał się za duzo powietrza co czasem robi. Po za tym nie zaobserwowałem w tym czasie zmniejszenia apetytu ani innych oznak choroby. Po tym fakcie jeszcze kiedyś sytuacja się powtórzyła. Oprócz tego obserwuję u niego odwrotne zjawisko, to znaczy bardzo czesto nałyka się tyle kamyków, ze nie jest wstanie się dostać do powierzchni wody. Ale i to na szczęście jest sytuacją przejściową.
Pozdrawiam!
Łukasz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum