A to jeszcze jedno pytanie: czy jest sens silić się na bardzo wydajną filtracje, czy lepiej założyć że woda będzie często zmieniana, a wszystkie większe brudy usówane na bieząco(w większości opisówktóre znalazlem tak właśnie było)? Czy te płazy mocno zanieczyszczają wode? Tak sobie myślimy,że niezły byłby taki 5-6-cio centymetrowy panel filtracyjny na tylnej ściance; jak w akwa z rybami. Bo my to raczej "rybiarze", na aksolach średnio się znamy... :-). Chcemy kolezance pomóc, no i żeby zwierzakowi było dobrze....dlatego tak męcze temat....
dzieki za odpowiedzi