W Polsce do tej pory spotkałem się z dwoma gatunkami, z importu z natury przez zagranicznych pośredników. Firmy zachodnie na prawie wszystkie Mantella mają takie ceny, że musiałyby u nas kosztować kilkaset złotych. Ich kondycja często też pozostawia wiele do życzenia (jak to zwykle u zwierząt z natury). Rozmnażają się w niewoli dość słabo i choć nie jest to zupełnie niemożliwe to jednka trudniejsze często niż w przypadku Dendrobates czy innych płazów.