"co byście zrobili będąc na moim miejscu?"
Na Twoim miejscu pouczylibyśmy się czegoś o biologii krajowych płazów i nie zabierali do domu chronionego gatunku, który własnie budzi się i wędruje na gody. Ropuch tuli się nie z zimna !!! Tylko ze strachu !!! W tej chwili trwają masowe wędrówki ropuch szarych, żab trawnych i żab moczarowych. Wędrują nawet wiele kilometrów do zbiorników wodnych, gdzie będą godować i zwykłym barbarzyństwem jest zabieranie ich i męczenie. Ropucha to zwierzę zimnolubne, skóra ciepłej ręki działa na nią jak oparzenie. Zabranie jej teraz do ciepłego pomieszczenia i unimożliwienie wędrówki godowej jest torturowaniem zwierzat ! Wymienione gatunki godują gdy woda ma 4-7 stopni C. Jak spadnie śnieg lub wodę pokryje cienki lód przerywają na chwilkę gody, a jak tylko zrobi się odrobinkę cieplej kontynuują gody. Idealne warunki do wędrówek to właśnie taka deszczowa pogoda jaka jest teraz.