no to masz wytresowane zabcie albo je rozpuscilam i przyzwyczaiły sie do czegos zywego co sie rusza, bo ja swoim musze machac przed nosem az mi reka odpada:|, pewnie czują przy tym jakies drgania. poza tym to klopotliwe bo te kawaleczki musza byc naprawde malusienkie, jak sa tyci za duze to zaby je łapią, wypluwaja, łapią, wypluwaja...i ogolnie sie męczą