na przyszłą wiosnę, po przezimowaniu, zamierzam rozmnożyć moje tilikwy scynkowe i ablepharus kitaibelli. ogólnie moją poważniejszą "terrarystyczną przyszłość" wiążę tylko ze scynkami, bo są one jeszcze tak mało popularne, a rownoczesnie tak fascynujące i piękne, ze chcialabym zostawić choć jakiś malutki wkład w ich 'populację' w polsce... niestety póki co mam ogromny problem ze sparowaniem moich scynków, bo nie dość że te konkretne gatunki są prawie osiągalne, to jeszcze u scynków jest trudno określić płeć...
Rozmnożenie np. mojej agamy brodatej nie jest dla mnie jakimś fascynującym i niezwykłym wyzwaniem, dlatego chowam ją dla czystej przyjemności i nie czuje obowiązku ją rozmnożyc - to moje osobiste zdanie.