Chyba mrożona stynka jest lepsza, jest bardziej uwodniona a tym samym chyba łatwiejsza do strawienia..i bardziej miekka..a poza tym skoro mozna zozmrozic to po co namaczac?
Chyba mrożona stynka jest lepsza, jest bardziej uwodniona a tym samym chyba łatwiejsza do strawienia..i bardziej miekka..a poza tym skoro mozna zozmrozic to po co namaczac?