Ehh niektorzy to mają fajnie. To rzekotki tu kumaki. Co prawda ja też nie powinnam narzekać bo 30 minut od mnie są doły po żwirze gdzie na wiosnę goduje bardzo dużo ropuch oraz traszki zwyczjane.
Piotr, zycze ci tej rzekotki... znajdziesz na pewno, przy Twoich chęciach Powodzenia!
Pozdrawiam
Agata