eh... niechcę nic ci mówić ale ryby to istoty dość prymitywne i uwież mi ale one zjadły skrzela aksolotla bo były głodne. Nie zrobiły tego z premedytacją czy w afekcie, dlatego nie kapuje po co je zabiłeś... nie lepiej było je oddać jakiemuś znajomemu? Współczuje twoim zwierzętom że mają tak "inteligentnego i troskliwego" opiekuna...