W takim razie będę je wyciągała na wiosnę i uszczelniała, a rozszczelniała przed zimą, aby mogły tam przezimować. To chyba dobre miejsce do zimowania, bo nigdy nie znalazłam nic zdechniętego po zimie. O'k???
W takim razie będę je wyciągała na wiosnę i uszczelniała, a rozszczelniała przed zimą, aby mogły tam przezimować. To chyba dobre miejsce do zimowania, bo nigdy nie znalazłam nic zdechniętego po zimie. O'k???