-
Re: Blaptica dubia.
Tak nie mylisz się to kokon, żółtawy a w nim w dwóch szeregach jajeczka.
Samice karaczanów które chodujesz po kilku godzinach od zapłodnienia , wystawiają kokon na zewnącz, czemu to ma słuzyc nie wiem. Pewnie zaniepokojona samica wystawiajac kokon z odwłoka , upuściła go.
Też choduje madagaskarskie karaczany,i spotkałem sie z tą sytyłacją już nie raz.
Argentyjskie też chodowałem i muszę powiedziec że są bardziej wymagajace, bardzo słabo sie mnożą.
Kiedyś dostałem kilka sztuk Argentynców,zrobiłem im super insektarium i ni cholery niechcały sie mnozyć, a u mojego kumpla trzymane dosłownie w pudełku po margarynie mnozyły się.
Podobno ze trzeba je pszesuszyś , i moze wtedy bedą sie chcały mnozyć.
Cześć@_@
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum