Widziałem resztki już nawet to robi wrażenie. Mam nadzieję niedługo prowadzić zwiad w rejonach gdzie można go spotkać, więc jest nadzieja.
A widział ktoś z was pachnicę dębową (Osmoderma eremita). Przypomina lekko wyrośniętą kruszczycę o brązowo-zielonkawej barwie. Żyje w próchnie drzew liściastych. Jest w czerwonych księgach i na czerwonych listach chyba wszystkich krajów europejskich. Tu w Warszawie mamy farta, bo podczas badań stwierdziliśmy występowanie dwóch populacji na terenie naszych rezerwatów leśnych. Sam owad notowany jest z rozproszonych stanowisk na terenie całej Polski, ale wszędzie strasznie rzadki. Zobaczyć coś takiego na żywca to dopiero frajda.