-
Re: WAŻKI
Ważka którą widziałeś to mogła być żagnica Aeschna cyanea. Piękny owad.
Hodowla larw ważek nie jest większym problemem. Hodowałem już larwy z grup równo- i różnoskrzydłych. Jedzą wszelką ruszającą się wodną drobnicę. Duże okazy jedzą nawet ryby. Imagines jednak wypuszczałem, bo nie miałem odpowiednio dużo miejsca by je hodować. Choć raz zimą wykluły mi się świtezianki, których larwy wlazły w korzenie papirusa, który trzymałem latem w oczku wodnym.
Jeśli masz szklarnię to nie jest już duży problem, jednak mogą rozbijać Ci się o szyby.
Dorosłe są jednymi z najlepszych łowców w świecie owadów (mają kapitalny wzrok i lot). Polują na wszystko (lub prawie wszystko) co unosi się w powietrzu: motyle, muchówki, błonkówki, drobne chrząszcze. Ich zdolność lotu i sprawność manewrowania jest niesamowita. Nierzadko przekraczają 10m/s, latają z równą łatwością we wszystkich kierunkach.
Jeśli chodzi o profesjonalne hodowle, wiem, że zajmowali się tym w Anglii. Niestety w kraju poznałem kilku specjalistów wyłącznie od ich systematyki i ekologii.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum