Mam w tej chwili stare imago, resztę wymieniłem. Będę miał dużo nowych, jeśli zima się skończy, w połowie maja.
Co do warunków hodowli. Nie wiem dokładnie, miałem tylko dorosłą samicę. W literaturze podają różne dane. Wg. opracowań, wielkość poroża i innych przydatków zależy m. in. od długości rozwoju larwalnego. Ta jest wypadkową dostępności i odpowiedniego składu pokarmu. Przypuszczam, że dostarczenie większej ilości białka i węglowodanów, powinno rozwiązać ten problem (wiem, że jest to stosowane w przypadku hodowli larw z rodzin jelonkowatych i poświętnikowatych).

Zedytowano: Oczywiście tylko dla larw, Dorosłego chrząszcza już nie zmienisz, jest dokładnie tak jak pisze Jaca.