To musi być rujka!!!! I to sa na 100000% królowe bo niektóre jeszcze miały skrzydełka a wiekszość pozostałości po nich (nadjedzone szczatki).
A i wtedy jeszcze ich tam pełno latało, ale ja łapałem te które już spadły i stracily skrzydełka, z tego co wiem to po opadnięciu samice sa juz zapłodnione bo kopulacja zachodzi podczas lotu!
Prosze jeszcze o wypowiedzi innych mrówkaży.
Pozdrowionka!!!!!