Nie dogrzewaj. Raczej tak je wykończysz. Niech mają temperaturę pokojową, a nawet trochę chłodniej (np. trzymaj za oknem). Zbyt gwałtowne rozbudzenie ich ze snu zimowego, może się skończyć źle.
Nie dogrzewaj. Raczej tak je wykończysz. Niech mają temperaturę pokojową, a nawet trochę chłodniej (np. trzymaj za oknem). Zbyt gwałtowne rozbudzenie ich ze snu zimowego, może się skończyć źle.