Chciałabym nawiązać do tematu posta. Ptaszniki mają za mały mózg, aby odczuwać nastroje. Więc ani Cię nie lubi, ani lubi. Co do wykopywanych norek. Coż, młode albopiloski kopią norki i nie zmienisz tego, chyba że umieścisz je bez podłoża (brr..). Niektóre osobniki nie wyrastają z kopania przez całe życie. Młode pająki z reguły karmi się dwa – trzy razy w tygodniu. Jak nie chcą jeść być moze zbliżają się do wylinki. Możesz spróbować dać naprawdę maleńkiego świerszczyka – wielkości pająka. Poza tym sam mówisz, że albopiloska jest malutka. Skąd więc wiesz, że nie "nadgryza" przekrojonych larw? Taki maluch może się najeść bez widocznego ubytku pokarmu.