jak dawno on jest po wylince, ja moim malenstwom rozkrajam robaczki, bo jak daje takiego normalnego (calego) to tez nijak sie nie moga za niego zabrac, a z takim rozkrojonym to walcza czasem i z 20 h non stop (potem sa takie "wielkie" - wypasione).

robaczka proponuje zabrac tak po nocy (gdyz rano jest juz nieco "nieswierzy"-chyba ze pajak go nieodstepuje)

2 moje zbiczki male b.emilia teraz tez nic nie jedza i sa takie strsznie leniwa - wlasciwie nie przemieszczaja sie po ojemniczkach - wiec byc moze twoj przyszykowuje sie do wylinki.