po moich psalmopoeus'ach cambridgei mam świetnie zachowane wylinki-w całości u tych starych brakuje po jednej lub dwie nogi ale reszta jest w idealnym stanie,nie są nawet pokruszone ani popeńkane-wyglądają dosłownie jak drugi pająk.raz moja mama pytała czy one czasem się nie zozmnożyły bo myślała,że rodzą się pojedyńczo,a skóra yła dosłownie jak pająk-nawet,w niektórych przypadkach miały rozstawione odnóża-tak jakby stały na ziemi.
pozdrawiam!!!