-
Re: Wylinka u B. Smithi
Ja mam swojego smithi dokladnie tydzien, godzine i 48 minut 
Jak na razie nic w pysk nie wzial, a podobno po wylince juz byl. 3 dni temu przenioslem go do kubka po smietanie i dalej nic nie je. Mam nadzieje, ze to przez to, ze sie jeszcze nie zaklimatyzowal. W kazdym razie u smithi chyba tydzien to nie jest tak duzo. Nie ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum