Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: Cos na Halloween

  1. #1
    walter
    Guest

    Cos na Halloween

    Tam gdzie obchodzi sie Halloween wiadomo, ze jednym z “potworow” ktorymi mozna kogos nastraszyc jest paskudny, ogromny, wlochaty, jadowity pajak!

    A czym mozna nastraszyc hodowce i milosnika takich “potworow”???

    Jakis czas temu (bedzie pare latek) ogladalem w lokalnej telewizji ciekawy film przyrodniczy (w zasadzie sa to jedyne, godne uwagi filmy w telewizji) o pajakach z dzungli amazonskiej.
    Zdaje sie, ze pod tytulem “Tarantula géant”.
    Chyba nawet udalo mi sie ze ¾ tego filmu nagrac na kasete.

    Role w tym filmie graly rozne pajaki – od zupelnie malenkich do tytulowej wielkiej tarantuli.
    Fajnie (chociaz w duzym skrocie) pokazane obyczaje roznych gatunkow w pierwszej polowie filmu.
    Druga polowa nastawiona wylacznie na tytulowego bohatera.
    Niestety nie wiem, jaki to gatunek z racji mojego niedouczenia na temat pajakow – dopiero od niedawna zainteresowaly mnie te fantastyczne zwierzeta.

    Pajak zyje sobie spokojnie w swojej “norce” (super zdjecia z “wewnatrz”) – sprzata ja i co jakis czas “wynurza” sie na polowanie.
    Ciekawe przygody podczas polowan – na przyklad spotkanie z mlodym mrowkojadem ktory zostaje zmuszony przez tytulowego bohatera do ucieczki.

    Teraz sam HORROR!

    Nadchodzi kilku tubylcow wygladem przypominajacych neandertalczykow i zabieraja sie do polowania!
    Magik od lapania pajakow wywabia naszego pajaczka z kryjowki i obezwladnia go odkladajac mu wszystkie nogi do gory, na plecy – nastepnie zawija go w spory lisc i dolacza do kilku juz zlapanych ofiar, zawieszonych na patyku.

    Ida sobie ci tubylcy jakis czas i po dotarciu na jakas skalista gorke (na ktorej widoczne sa prehistoryczne rysunki ogromnych pajakow) … zabijaja wszystkie schwytane pajaki.

    W tym miejscu okazuje sie, ze ten gatunek pajaka od zamierzchlych czasow jest … ulubionym PRZYSMAKIEM tych tubylcow!!!
    Pajaki zostaja w lisciach upieczone i ze smakiem zjedzone.

    W tym miejscu koncze, zycze wesolego Halloween i … smacznego :-)

  2. #2

    Re: Cos na Halloween

    eh ja bym chyba nigdy nie zjadła pajaka!! ;P a Ty?
    pozdrawiamwalter napisał(a):
    >
    > Tam gdzie obchodzi sie Halloween wiadomo, ze jednym z
    > “potworow” ktorymi mozna kogos nastraszyc jest
    > paskudny, ogromny, wlochaty, jadowity pajak!
    >
    > A czym mozna nastraszyc hodowce i milosnika takich
    > “potworow”???
    >
    > Jakis czas temu (bedzie pare latek) ogladalem w lokalnej
    > telewizji ciekawy film przyrodniczy (w zasadzie sa to jedyne,
    > godne uwagi filmy w telewizji) o pajakach z dzungli
    > amazonskiej.
    > Zdaje sie, ze pod tytulem “Tarantula géant”.
    > Chyba nawet udalo mi sie ze ¾ tego filmu nagrac na
    > kasete.
    >
    > Role w tym filmie graly rozne pajaki – od zupelnie
    > malenkich do tytulowej wielkiej tarantuli.
    > Fajnie (chociaz w duzym skrocie) pokazane obyczaje roznych
    > gatunkow w pierwszej polowie filmu.
    > Druga polowa nastawiona wylacznie na tytulowego bohatera.
    > Niestety nie wiem, jaki to gatunek z racji mojego
    > niedouczenia na temat pajakow – dopiero od niedawna
    > zainteresowaly mnie te fantastyczne zwierzeta.
    >
    > Pajak zyje sobie spokojnie w swojej “norce”
    > (super zdjecia z “wewnatrz”) – sprzata ja i
    > co jakis czas “wynurza” sie na polowanie.
    > Ciekawe przygody podczas polowan – na przyklad
    > spotkanie z mlodym mrowkojadem ktory zostaje zmuszony przez
    > tytulowego bohatera do ucieczki.
    >
    > Teraz sam HORROR!
    >
    > Nadchodzi kilku tubylcow wygladem przypominajacych
    > neandertalczykow i zabieraja sie do polowania!
    > Magik od lapania pajakow wywabia naszego pajaczka z kryjowki
    > i obezwladnia go odkladajac mu wszystkie nogi do gory, na
    > plecy – nastepnie zawija go w spory lisc i dolacza do
    > kilku juz zlapanych ofiar, zawieszonych na patyku.
    >
    > Ida sobie ci tubylcy jakis czas i po dotarciu na jakas
    > skalista gorke (na ktorej widoczne sa prehistoryczne rysunki
    > ogromnych pajakow) … zabijaja wszystkie schwytane pajaki.
    >
    > W tym miejscu okazuje sie, ze ten gatunek pajaka od
    > zamierzchlych czasow jest … ulubionym PRZYSMAKIEM tych
    > tubylcow!!!
    > Pajaki zostaja w lisciach upieczone i ze smakiem zjedzone.
    >
    > W tym miejscu koncze, zycze wesolego Halloween i …
    > smacznego :-)


  3. #3

    Re: Cos na Halloween

    Hey!! Jest to film z serii drapieżniki pt "Tarantula Olbrzymi Ptasznik" wczoraj go oglądałem (kumpel pożyczył mi ten film) Hmm prawde mówiąć też sie nie spodziewałem takiego zakończenia. ps Wyczytałem w książce że Tarantula z Ptasznikiem nie ma nic wspólnego pozatym Tarantule rosną max 4cm i ani troche więcej a ptaszniki..... natomiast w filmie jest powiedziane .. cytuje "Tarantula lokalna nazwa największego i najbardziej jadowitego pająka na świecie olbrzymiego ptasznika" he he dobre nie?? Ptasznik najbardziej jadowity )))) A ja myślałem że Czarna dowa. :] i co wy na to moi mili chodowcy ???

    Pozdrowionka wszystkim miłośnikom pajączków śle Metus
    :::)))))))))))))))))))))))

  4. #4
    Kendzierzawiec
    Guest

    Re: Cos na Halloween

    a ja myślalem rze atrax
    a teraz napisze bez błędów
    A ja myślałem, że atrax.


  5. #5

    Re: Cos na Halloween

    Oj brachu!! Trzymają się ciebie żarty!

    Pozdrawiam

  6. #6
    Adrian Furman -AdN-
    Guest

    Re: Cos na Halloween

    ja tez oglodalem ten film


  7. #7
    Atrax Robustus :-)
    Guest

    Re: Cos na Halloween

    Wedlug mnie to film dla staruszek, ktore chca wiedziec jak ptasznik WYGLADA.

    Ladne zdjecia, ladnie pokazany ptasznik. Gdyby jeszcze Czubowna sie zamknela i nie trula uszu tymi HEREZJAMI na temat ptasznikow, i wywalonoby tych sadystycznych neandertalczykow, to bylby to calkiem niezlej klasy film przyrodniczy.
    Co do jadowitosci to najjadowitszy pajak na swiecie, jakiego znam, to Atrax robustus (Funnel Web Spider). Jad samcow posiada ponadto odczyn kwasny i powoduje silne bole w miejscu ukaszenia i jego jad jest o wiele niebezpieczniejszy niz zamicy. Jad tych spiderow to bodajze atraxotoksyna.

    Troche smiac mi sie chcialo, jak widzialem tego DUCHOWEGO PRZYWODCE pochlaniajacego canabisum z fajki
    ech...21 wiek...?

    Poza tym jest wiele sprzecznosci z prawda. To, co bylo tam na zdjeciach to Theraphosa leblondi, a ona nie ma az tak bardzo silnego jadu, tylko ma go duzo.
    2 lata temu ten ptasznik mnie ukasil i nie potrzebowalem pomocy SZAMAAAAAAANOW i canabisu, zeby przezyc ;]
    Jak na ironie, ten film ogladalem dzisiaj (20 minut temu skonczylem).
    Mam mieszane uczucia, ale poogladac bylo warto

    PS.: zgadzam sie, ze wyraz tarantula zostal uzyty chyba blednie, bo tarantule to przedstawiciele sredniej wielkosci Lycosidae (jesli cos krece to mowcie).
    Natomiast Theraphosa to zupelnie inna bajka.


  8. #8

    Re: Cos na Halloween

    Po pierwsze, nie wina Czubówny że plotła bzdury, lecz tłumacza, który przełożył tekst obcojęzyczny. Ona jest tylko lektorem. Po drugie, angielska (amerykańska) nazwa ptasznika to właśnie tarantula. Amerykanie mówią na ptaszniki tarantule, tak jak Niemcy Vogelspinnen czy Czesi Sklipkani... Mnie osobiście ten film się niezbyt podobał, chyba był zrobiony po to, żeby mieć z niego kasę, czy ja wiem...

  9. #9

    Re: Cos na Halloween

    @Metus....

    ".. cytuje "Tarantula lokalna nazwa największego i najbardziej jadowitego pająka na świecie olbrzymiego ptasznika" he he dobre nie?? Ptasznik najbardziej jadowity"

    jasne ze najbardziej jadowity.... sprobuj go zjesc na surowo, to zobaczysz jaki on jadowity.
    Gotowane ptaszniki to kazda madrala zje.....i stwierdzi ze nic jej nie jest...


  10. #10

    : Cos na Halloween + cos jeszcze

    poprzedni post musial zostac puszczony , zeby sie dopasowac do poziomu....


    film o ktorym mowy zostal zrobiony przez R.Westa, ktory kiedys poprzez tania sensacje probowal "wprowadzic" gawiedz w swiat ptasznikow.
    Obecnie R.West jest uwazany za eksperta w dziedzinie ptasznikow (na pewno widzial ich sporo w swoim zyciu, przy paru nowych gatunkach stoi takze jego nazwisko (zwykle przy nazwisku jakiegos naukowca)).
    Prywatnie jest on policjantem w Kanadzie, i nie za bardzo lubi "napalencow" zajmujacych sie hodowla ptasznikow.
    Dalo sie to wywnioskowac z jego wypowiedzi w czasie prelekcji przed rokiem (wiosna 2001) w czasie najwiekszej gieldy ptasznikow w Stuttgarcie (Niemcy).

    P.S. gielda ta obedzie sie znowu w ten weekend (juz teraz nie moge spac.....)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •