Ja ogladalem ten film, lecz przyznam, ze arachnofobia (ktora oglodalem, kiedy jeszcze bylem tak maly, ze na dywan po drabinie wchodzilem) zrobila na mnie wieksze wrazenie. Na prawde wtedy film mi sie podobal.

Jednak w tej chwili nie robi na mnie takiego wrazenia, jak dokumenty o ptasznikach na Animal Planet.

A co do jakosci tego filmu, to wszystko cacy: efekty specjalne sa itd... jednak jesli ten film mial na celu kogos przestraszyc, to jego rezyser znacznie sie przeliczyl.

Nie usmialem sie tak od czasow South Parka