Dzięki za słowa pocieszenia:-) Przesyłka była kurierska a nie piorytetowa. Atrax co do Tomka to chyba masz racje. Ale jest też druga strona monety. Gdy zamawiałem pająka u Tomka zamówiłem też dwa Psalmopoeus cambridgei u gościa z Wawy. Pająki przyszły również dzisiaj (ale później niż boehmei) i były zapakowane w kopertę. O dziwo oba żyją. To zrekompensowało mi śmierć boehmei. Jeśli zdecuduję się na kupno boehmei to dopiero na wiosnę.

Pozdrawiam wszystkich:-)