Szerze po powiem wam że jesteści chorzy, że wysyłacie zwierzęta przesyłkami kurierskimi. Ja pracuje w firmie kurierskiej od 4 lat i wiem że nawet przy najleprzych chęciach i traktowaniem tej przesyłki najlepiej jak się da i tak może się coś znią stać bo ta przesyłka jedzie wraz z tysiącami innych paczek do sortowni i na całej trasie jest przyładowywana kilka krotnie. Wy wszysty wydaje mi się nie wiecie na czym polega cała ta operacja i myślicie że kurier, któremu dajecie tą przesyłkę jedzie z nią do samego odbiorcy. A tak przy okazji wysyłanie zwierząt przesyłkami kurierskimi jest zabronione myślę że także w servisco i jeśli powiecie kurierowi co jest w paczce nie powinien jej przyjąć do wysyłki. A jeśli to zataicie przed kurierem to skąd kurde ten biedny kurier ma wiedzieć że musi tą przesyłkę traktować specjalnie. Bronie tutaj Servisco choć pracuje w firmie konkurencyjnej i też ich nie lubie, ale wtej sytuacji to wy zabijacie te zwierząta i nie miejcie pretensi do firm kurierskich.

pozd

Kawior